sobota, 6 października 2012

Prolog.


Udało się! Dostałam się do programu wymiany międzynarodowej. wyjeżdżam na rok do Wielkiej Brytanii. Do Londynu. Wylatuję za dwa dni. Już za dwa dni będę musiała pożegnać rodziców, przyjaciółkę, chłopaka. Jestem straszne podekscytowana perspektywą mieszkania rok w Londynie. Rodzina, u której będę mieszkała to dwójka lekarzy w średnim wieku- Lily i Jared. Mają rok starszą ode mnie, siedemnastoletnią córkę Emmę. Mieszkają na strzeżonym osiedlu na obrzeżach miasta. mam nadzieję że mnie zaakceptują.
Gdy weszłam do domu od razu pobiegłam do kuchni oznajmić mamie dobrą nowinę.
-Mamo udało się! Przyjęli mnie! Jadę do Londynu!
-Łucja to wspaniale. Tak się cieszę.
Wybiegłam szybko z kuchni i poszłam do pokoju. Zaczęłam przerzucać wszystkie swoje ubrania i wybierać te które zabiorę ze sobą. Mimo, że wyjeżdżam dopiero za dwa dni wieczorem byłam już spakowana. Zeszłam na dół a tam czekała na mnie niespodzianka. Mama zrobiła kolację żeby uczcić mój wyjazd. Była pyszna. A na deser zrobiła mój ulubiony tort czekoladowy. Po kolacji wykąpałam się, dodałam wpis na twistera „Już za dwa dni rozpocznie się przygoda mojego życia. xoxo”, i poszłam spać. Śniłam o Londynie. Czeka mnie niesamowity rok.

2 komentarze:

  1. Super!! *.* Świetnie napisane :D Ide czytać dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :D Zapraszam równiez do mnie http://aniaclp.blogspot.com/
    Dopiero zaczynam ale mam nadzieję ,że się spodoba ;P

    OdpowiedzUsuń